Choinki!
W 2 wersjach: eleganckiej i szalonej.
Porządna choinka musi mieć łańcuch, więc obie odpowiednio ubrałam:
Łańcuch wykonany specjalne w tym celu zakupionym Kreinikiem, Micro Ice Chenille, kolor 002.
Droga nitka. I wg mnie niewarta swej ceny. Jest zaskakująco rzadka (z dość mocno widocznym białym środkiem) i bardzo gubi te swoje "kudełki". Ciężko się ją przewleka - trzeba to robić bardzo ostrożnie, bo od razu po czymś takim gubi kudełki i puszystość. Dlatego też przewlekałam króciutkie odcinki, tylko tak długie, żeby przeszła na drugą stronę kanwy i dało się zawiązać supełek. Po skończeniu choinek biurko wyglądało jak po zabawie z brokatem :/ Zresztą kudełki widać nawet na zdjęciach... Przypuszczam, że po pewnym czasie ze złotego łańcucha zostanie krzywo wystrzyżony biały pudel...
Pomna doświadczeń Małgosi, poszperałam po sklepach wędkarskich i zapewne do następnych projektów tam właśnie będę kupować tego typu rzeczy.
A tak obie choinki obok siebie:
Miałam pomysł na mema - "kiedy ty ubierasz choinkę, a kiedy robi to twoje dziecko" ;)
Największa robota z głowy, pozostało zszycie:
I szalona strona:
Choinka była 6 i ostatnią ozdóbką, którą sobie zaplanowałam do wykonania na ten rok :)
W 2 wersjach: eleganckiej i szalonej.
Porządna choinka musi mieć łańcuch, więc obie odpowiednio ubrałam:
Łańcuch wykonany specjalne w tym celu zakupionym Kreinikiem, Micro Ice Chenille, kolor 002.
Droga nitka. I wg mnie niewarta swej ceny. Jest zaskakująco rzadka (z dość mocno widocznym białym środkiem) i bardzo gubi te swoje "kudełki". Ciężko się ją przewleka - trzeba to robić bardzo ostrożnie, bo od razu po czymś takim gubi kudełki i puszystość. Dlatego też przewlekałam króciutkie odcinki, tylko tak długie, żeby przeszła na drugą stronę kanwy i dało się zawiązać supełek. Po skończeniu choinek biurko wyglądało jak po zabawie z brokatem :/ Zresztą kudełki widać nawet na zdjęciach... Przypuszczam, że po pewnym czasie ze złotego łańcucha zostanie krzywo wystrzyżony biały pudel...
Pomna doświadczeń Małgosi, poszperałam po sklepach wędkarskich i zapewne do następnych projektów tam właśnie będę kupować tego typu rzeczy.
A tak obie choinki obok siebie:
Miałam pomysł na mema - "kiedy ty ubierasz choinkę, a kiedy robi to twoje dziecko" ;)
Największa robota z głowy, pozostało zszycie:
I szalona strona:
Choinka była 6 i ostatnią ozdóbką, którą sobie zaplanowałam do wykonania na ten rok :)