Dzisiaj bez zdjęć, za to z pytaniem o chętnych na całoroczną zabawę.
"Niteczki w karteczki" to projekt, który część z was może kojarzyć z poprzednich lat, aczkolwiek najwięcej działo się na Facebooku ;)
Tym razem, jeśli zbiorą się chętni, wolałabym zrobić to na blogu zamiast w specjalnej grupie..
Teraz o samej zabawie:
- chodzi o wysyłanie kartek urodzinowych (nie muszą być ręcznie robione) wraz z 3 motkami muliny (marka i kolor dowolne), jako miły upominek od wyszywających dla wyszywających :)
- w przypadku liczby osób większej niż 15, zostaną utworzone podgrupy, tak, żeby nie trzeba było wysyłać jakiejś ogromnej liczby przesyłek ;) tylko mniej więcej raz na miesiąc.
WAŻNE - w tej edycji w grę wchodzą tylko osoby mieszkające w Polsce.
- solenizanci mają tydzień od urodzin na zrobienie zdjęcia zbiorowego kartek i mulin i zaprezentowanie go na swoim blogu. Oczywiście można zrobić więcej zdjęć ;) Dla mnie, jako organizatora najważniejsza jest to zbiorowe, jako sprawdzenie, czy wszyscy wysłali kartki.
Jeżeli ktoś nie ma bloga, przesyła fotkę lub fotki do mnie i ja to publikuję u siebie.
Będę również przez bloga i inne kanały (czaty, maile,) przypominać o nadchodzących urodzinach z tygodniowym wyprzedzeniem.
- nie będę ukrywać, że trzeba mieć trochę zaufania do ludzi, niestety mieliśmy przypadki (na szczęście pojedyncze), że ktoś dostał kartki, a potem nie wysyłał od siebie :( Ba! zdarzyło się nawet, że delikwentka sukcesywnie blokowała wszystkich a nawet zlikwidowała konto na FB Oo
Ale znaczna większość była wysyłana w terminie ;)
Oczywiście, są sytuacje losowe, ale w takim wypadku większość osób uprzedzała o spóźnieniu, wysyłała kartki wcześniej lub starała się wysłać kartkę jak najszybciej...
- inne kwestie - nie ma, że ja chcę tylko markę X, najlepiej kolory x,y,z albo zamiast mulin od wszystkich to kupon zniżkowy do Haftixa, a tak w ogóle to po co kartki wysyłać Oo (serio, piszę to na podstawie uwag od niedoszłych (na szczęście) uczestniczek...).
Dobry hafciarz z nici każdego koloru i firmy jest w stanie zrobić użytek, a w tej zabawie chodzi o to, żeby drobnym upominkiem sprawić radość osobie takiej jak my, której nic tak nie cieszy jak nici i przydasie do haftu...
- oczywiście będzie banerek, będziemy się linkować itd. :)
Piszcie w komentarzach, co sądzicie, jeszcze nie ogłaszam oficjalnych zapisów, póki co sprawdzam tutaj i na Facebooku czy byliby chętni :)
"Niteczki w karteczki" to projekt, który część z was może kojarzyć z poprzednich lat, aczkolwiek najwięcej działo się na Facebooku ;)
Tym razem, jeśli zbiorą się chętni, wolałabym zrobić to na blogu zamiast w specjalnej grupie..
Teraz o samej zabawie:
- chodzi o wysyłanie kartek urodzinowych (nie muszą być ręcznie robione) wraz z 3 motkami muliny (marka i kolor dowolne), jako miły upominek od wyszywających dla wyszywających :)
- w przypadku liczby osób większej niż 15, zostaną utworzone podgrupy, tak, żeby nie trzeba było wysyłać jakiejś ogromnej liczby przesyłek ;) tylko mniej więcej raz na miesiąc.
WAŻNE - w tej edycji w grę wchodzą tylko osoby mieszkające w Polsce.
- solenizanci mają tydzień od urodzin na zrobienie zdjęcia zbiorowego kartek i mulin i zaprezentowanie go na swoim blogu. Oczywiście można zrobić więcej zdjęć ;) Dla mnie, jako organizatora najważniejsza jest to zbiorowe, jako sprawdzenie, czy wszyscy wysłali kartki.
Jeżeli ktoś nie ma bloga, przesyła fotkę lub fotki do mnie i ja to publikuję u siebie.
Będę również przez bloga i inne kanały (czaty, maile,) przypominać o nadchodzących urodzinach z tygodniowym wyprzedzeniem.
- nie będę ukrywać, że trzeba mieć trochę zaufania do ludzi, niestety mieliśmy przypadki (na szczęście pojedyncze), że ktoś dostał kartki, a potem nie wysyłał od siebie :( Ba! zdarzyło się nawet, że delikwentka sukcesywnie blokowała wszystkich a nawet zlikwidowała konto na FB Oo
Ale znaczna większość była wysyłana w terminie ;)
Oczywiście, są sytuacje losowe, ale w takim wypadku większość osób uprzedzała o spóźnieniu, wysyłała kartki wcześniej lub starała się wysłać kartkę jak najszybciej...
- inne kwestie - nie ma, że ja chcę tylko markę X, najlepiej kolory x,y,z albo zamiast mulin od wszystkich to kupon zniżkowy do Haftixa, a tak w ogóle to po co kartki wysyłać Oo (serio, piszę to na podstawie uwag od niedoszłych (na szczęście) uczestniczek...).
Dobry hafciarz z nici każdego koloru i firmy jest w stanie zrobić użytek, a w tej zabawie chodzi o to, żeby drobnym upominkiem sprawić radość osobie takiej jak my, której nic tak nie cieszy jak nici i przydasie do haftu...
- oczywiście będzie banerek, będziemy się linkować itd. :)
Piszcie w komentarzach, co sądzicie, jeszcze nie ogłaszam oficjalnych zapisów, póki co sprawdzam tutaj i na Facebooku czy byliby chętni :)